Jak często można pozwolić sobie na słodycze ?

Babeczki, batoniki, ciasteczka wszyscy je kochamy. Wielu osobom zwłaszcza będącym na diecie wszystko to kojarzy się z czymś złym. Czy aby na pewno tak jest ? Czy będąc na diecie nie możemy skusić się na coś słodkiego ?
Jak wszyscy wiemy słodycze to głownie cukier. Nic wartościowego, prawda ? Ale spójrzmy na to z drugiej strony. Często zjedzenie czegoś słodkiego, małe odstępstwo od diety ma bardzo dobry wpływ na nasze samopoczucie. Czujemy się wtedy szczęśliwsi, mamy więcej zapału do utrzymania zdrowego odżywiana.Uwierzcie mi, że jeśli raz na jakiś czas zjecie sobie tą Princessę czy innego ulubionego batonika to NIC złego się nie stanie. Nie przytyjecie od razu 5 kg. Pamiętajcie też żeby NIE KATOWAĆ SIĘ ĆWICZENIAMI ZA KARE GDY POZWOLICIE SOBIE NA ODSTĘPSTWO OD DIETY. Pewnie większość z Was teraz (głownie osoby z Twittera) myślą, że chyba jednak coś ze mną nie tak. Z jednej strony pisze o zdrowym odżywianiu a z drugiej twierdzę, że słodycze to nic złego i wręcz zabraniam karać się ćwiczeniami. Wariatka. Może i tak ale postanowiłam, że moje posty będą oparte głównie na własnych doświadczeniach i zdrowym
rozsądku :)

W takim razie jak często można pozwolić sobie na słodycze ?

To zależy od tego co chcemy osiągnąć. Czy zależy nam na utracie nadprogramowych kg czy na utrzymaniu zdrowej wagi. Nie ma na to jakiejś szczególnej reguły. Z własnego doświadczenia wiem, że nawet będąc na diecie i jedząc słodycze kilka razy w tyg uda się schudnąć. Najlepiej przyjąć zasadę, że albo jemy sobie codziennie (gdy mamy ochotę) 3-4 ciasteczka albo co 2-3 dzień coś bardziej kalorycznego. Słuchajmy swojego organizmu :) Jeśli chcemy utrzymać swoją wagę na stałym poziomie nie musimy tak bardzo ograniczać się ze słodyczami. Możemy jeść gdy mamy ochotę ale najlepiej żeby ich kaloryczność nie przekraczała 250 kcal dziennie. Wtedy nie powinno się to odbić na naszej wadze i wyglądzie. Słodycze to nie zło al nie możemy pochłaniać ich kilogramami. Jak we wszystkim trzeba znać umiar. Pamiętajcie, że najlepiej wybierać zdrowsze słodycze, te zrobione własnoręcznie w domu:)
pamiętajmy o umiarze 

***
Wszystko co napisałam w tym poście to moje własne obserwacje i zasady, do których się stosuję. Ciekawe czy znajdzie się chociaż jedna osoba myśląca podobnie jak ja. Szczerze, wątpię w to. 

You Might Also Like

7 komentarze

  1. Bardzo dobrze napisane! Całkowicie się z tobą zgadzam. Życie jest po to by z niego korzystać, nie możemy przestrzegać ciągle diety i odmawiać sobie słodyczy, bo jak inni myślą "przytyjemy". Trzeba się raz skusić na coś zakazanego w diecie :) x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo ! Cieszę się, że ktoś jednak myśli podobnie jak ja :)

      Usuń
  2. Bardzo dobrze napisane! Całkowicie się z tobą zgadzam. Życie jest po to by z niego korzystać, nie możemy przestrzegać ciągle diety i odmawiać sobie słodyczy, bo jak inni myślą "przytyjemy". Trzeba się raz skusić na coś zakazanego w diecie :) x

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny blog, napewno będę wpadać częściej. Ja tam jakoś tragicznie nie ograniczam sobie słodyczy, ale niestety nie moge jest za bardzo czekolady, bo zaraz wyskakują mi krosty :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci sie podoba i oczywiście zapraszam :) Problemy z cera po slodyczach to niestety zmora wielu osob. Jedyny sposob to jesc te bez czekolady. Moze byc rownie smacznie.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Zapraszam rowniez do mnie, dopiero zaczynam, wiec mile widziane beda rozne rady i porady😉 www.floeerly.blogspot.com

      Usuń